Rozmowa z Anetą Celińską, doradcą ds. nieruchomości Białe Lwy - Nieruchomości – ekonomistą i właścicielem firmy budowlanej, która postanowiła zostać agentem nieruchomości, a po dwóch latach doświadczeń w nowym zawodzie weszła do pierwszej piątki najlepszych doradców w Białe Lwy – Nieruchomości a także została mentorem wprowadzającym nowe osoby do zawodu agenta.

Agata Stradomska: Aneto, jak znalazłaś się w branży nieruchomości? Opowiedz, skąd pomysł i jak wyglądały Twoje pierwsze kroki.

Aneta Celińska: W nieruchomościach znalazłam się w 2020 roku, gdy pojawiła się pandemia Covid-19 i całkowicie zmieniła moje życie. Wiele spraw, można powiedzieć, że "się posypało". To był trudny okres, ale musiałam iść do przodu. Zastanawiałam się nad różnymi ścieżkami zawodowymi, a pośrednictwo nieruchomości naturalnie pojawiło się w moim życiu. Wcześniej marzyłam o byciu inwestorem i flipowaniu nieruchomości, więc słuchałam, czytałam, chodziłam na przetargi. Miałam też firmę remontową. Moi znajomi często pytali mnie o nieruchomości i czy gdzieś są jakieś ciekawe oferty czy inwestycje, bo znałam lokalnych deweloperów, obserwowałam rynek i starałam się być zawsze na bieżąco.

Szukając odpowiedzi na moją dalszą ścieżkę zawodową, trafiłam na szkolenie dotyczące prowadzenia agencji nieruchomości, które odbywało się online. Postanowiłam zapisać się na nie i okazało się, że to może być moje prawdziwe przeznaczenie. Szkolenie dostarczyło mi wiele informacji na temat rozpoczęcia działalności w nieruchomościach, choć teraz, mając tę wiedzę, wiem, że to był tylko wstęp. Jednak pomogło mi nadać kierunek w mojej karierze. Zaczęłam od sprzedaży mieszkania mojej siostry, a potem ludzie zaczęli sami się zgłaszać. Miałam wiele rzeczy do zrobienia i wyjaśnienia w związku z poprzednią firmą i związanymi z nią sprawami, więc moja praca była przez dłuższy czas "na pół gwizdka", a mimo to udało mi się osiągnąć pierwsze sukcesy sprzedażowe.

Sytuacja zmusiła mnie także do sprzedaży mojego własnego mieszkania. Wtedy skorzystałam z usług agenta, ale byłam trochę zawiedziona jego pracą. Praca w nieruchomościach to nie jest łatwa sprawa, wymaga dużo wiedzy, ale ten agent nie dostarczył mi wielu podstawowych informacji. Dlatego pomyślałam, że istnieje wiele obszarów, które mogę poprawić, aby się „wybić” jako agentka nieruchomości. To był impuls, że mogę sobie z tym poradzić. Nieruchomości mnie fascynują, jestem bardzo kontaktową osobą, więc nawiązywanie relacji z innymi idzie mi łatwo. Mieszkam w Ursusie od urodzenia, więc znam wielu ludzi w mojej okolicy. Moja rodzina również jest stąd, więc jestem „rdzennym” mieszkańcem Ursusa. Informacja o moim nowym zajęciu szybko się rozeszła, ale brakowało mi wsparcia od kogoś z doświadczeniem. Wzięłam udział w szkoleniu Wojtka Woźniczki "Mistrz pozyskiwania ofert", gdzie poznałam Was, Białe Lwy. Na zjeździe absolwentów słuchałam, jak Gosia opowiadała o Waszej firmie i swojej ścieżce. Zdecydowałam, że jeśli będę kiedyś chciała współpracować z agencją, to tylko z Wami. To była moja pierwsza myśl.

Nasze drogi spotkały się ponownie w 2022 roku, gdy wybuchła wojna na Ukrainie. Zaangażowałam się w pomoc w organizacji mieszkań dla uchodźców, agenci z Białych Lwów także byli bardzo aktywni. Współpracowaliśmy i razem pomogliśmy wielu ludziom. To był trudny czas, ale również bardzo satysfakcjonujący. Wtedy zrozumiałam, że praca w nieruchomościach to nie tylko zarabianie pieniędzy, ale także pomoc innym. To daje ogromną satysfakcję. I mając tę świadomość, utwierdziłam się, że praca z Wami (teraz już Nami 😊) to może być moja droga.

Agata: To świetnie, że znalazłaś swoją pasję i cel w tej branży. Teraz, Aneto, podziel się, jak pozyskujesz klientów? Jak trafiają do Ciebie?

Aneta: Wszystkich moich klientów pozyskuję z polecenia. To jest kluczowy sposób, w jaki działam.

Agata: Co zrobiłaś, żeby zdobyć te polecenia?

Aneta: Po prostu powiedziałam wszystkim moim znajomym, że pracuję jako agentka nieruchomości. Na początku pomagałam im za darmo, udzielając rad i wskazówek. To może wydawać się nieefektywne, ale z czasem okazało się, że ludzie sami nie byli w stanie sobie poradzić, więc wracali do mnie. Także zaczęli przekazywać mój kontakt w poleceniach dalej.

Agata: To brzmi rozsądnie. A co jest Twoim największym atutem jako agentki nieruchomości? Dlaczego klienci wybierają Ciebie?

Aneta: Myślę, że moim największym atutem jest umiejętność nawiązywania relacji z klientami. Mam dużą empatię i potrafię zrozumieć, dlaczego ludzie chcą sprzedać lub kupić nieruchomość. Szybko się otwierają i dzielą swoimi potrzebami i obawami. To umożliwia mi skuteczną pracę.

Agata: To zdecydowanie ważna umiejętność w tej branży. Teraz, Aneto, jakie są Twoje narzędzia i strategie, żeby przygotować nieruchomość do sprzedaży? Jakie narzędzia i strategie wykorzystujesz?

Aneta: Zawsze udostępniam oferty w systemie współpracy MLS. Angażuję fotografa do robienia profesjonalnych zdjęć nieruchomości. Samodzielnie tworzę opisy, mam doświadczenie jako copywriter :), co mi bardzo pomaga. Dodatkowo, korzystam z portali nieruchomościowych i mediów społecznościowych, gdzie promuję oferty. Mam także swoją grupę na Facebooku dedykowaną nieruchomościom w Ursusie. Home staging jest również ważnym narzędziem, ponieważ pomaga nieruchomościom lepiej się sprzedawać. Dzięki home stagingowi mam możliwość sprzedaży nieruchomości po wyższej cenie. Warto czasem zainwestować kilka tysięcy złotych, aby to się rzeczywiście zwróciło. Przekonuje klientów do tego podejścia, ponieważ dostrzegam ogromną wartość w tym procesie. Mam liczne przykłady i doświadczenia, gdzie nawet niewielkie poprawki, które nie wymagały znaczących kosztów, sprawiły, że mieszkanie prezentowało się zupełnie inaczej.

Agata: Bardzo rozsądne podejście do przygotowania nieruchomości do sprzedaży. Teraz, Aneto, co lubisz najbardziej w swojej pracy? Co sprawia Ci największą przyjemność?

Aneta: To, co najbardziej lubię w mojej pracy, to jej różnorodność. Jestem osobą, która nie znosi nudy i monotonii, więc praca jako agentka nieruchomości, gdzie każda transakcja i każdy klient są różni, to dla mnie idealne wyzwanie. Jestem ekstrawertykiem, więc cieszę się kontaktami z ludźmi, ale czasem potrzebuję też chwili dla siebie, wtedy zajmuję się poprawianiem opisów, działaniami marketingowymi czy doszkalaniem się. Ta praca daje mi wiele możliwości do rozwoju.

Agata: To wspaniale, że znajdujesz satysfakcję w różnorodności pracy. A powiedz mi w takim razie, praca to praca, ale po pracy jak lubisz spędzać wolny czas? Czy masz jakieś swoje pasje, hobby?

Aneta: O tak. Uwielbiam układać plany podróży, czasem tylko “palcem po mapie” 😊 a czasem udaje się i ruszyć w drogę. Podróże są moją największą pasją. To jest również źródło mojej motywacji. Kiedyś liczyłam, ile krajów odwiedziłam i doszłam do 30, teraz jest już trochę z górką ;).

Agata: A z tego co wiem, Twoja najbliższa podróż jest do Meksyku, więc ten plan przed Tobą :) a jakie masz cele i wyzwania przed sobą w najbliższej przyszłości jako agentka nieruchomości?

Aneta: Moje cele finansowe zmieniają się co kwartał, ale moim głównym wyzwaniem jest teraz budowanie zespołu i bycie jak najlepszym mentorem dla nowych agentów. Chcę, żeby moi podopieczni rozwijali się i odnosili sukcesy, również dzięki mojej pomocy.

Agata: Trzymam kciuki za osiągnięcie wszystkich Twoich celów i planów. Teraz ostatnie pytanie: jedna rada dla kogoś, kto zaczyna w branży?

Aneta: Moim zdaniem warto unikać prób wynajdywania koła na nowo. Istnieją już sprawdzone i wypróbowane ścieżki sukcesu. Jeśli ktoś postanowi podążać za schematem, którego uczymy, ma duże szanse na osiągnięcie sukcesu. Naprawdę nie ma potrzeby ponownego wymyślania wszystkiego od początku. Istotne jest trzymanie się określonego planu. Oczywiście, można go dostosować pod własne potrzeby, ale to z czasem. Jeśli ktoś będzie konsekwentnie działał według sprawdzonych metod, to prawdopodobnie odniesie sukces.

Agata: Dziękuję Ci za tę rozmowę, Aneto.

Aneta: Dziękuję, Agato.








Aneta Celińska - Doradca ds. nieruchomości, mentor
Z wykształcenia jest ekonomistą. Przez 7 lat prowadziła firmę budowlano- remontową. W tym czasie zainteresowała się rynkiem nieruchomości. Sama inwestowała robiąc tzw. Flipy, oraz pomagała znajomym w sprzedaży i poszukiwaniach. Gdy zdecydowała się zmienić zawód wybór był oczywisty.
Pośrednikiem jest od początku 2021 roku. Rynek nieruchomości jest jej pasją. A tę pasję stara się przekazać również swoim klientom.
Uwielbia pracę z ludźmi. Najważniejsza dla niej zasada to WIN -WIN. Stara się by każdy mój klient czuł się obsłużony na najwyższym poziomie.
Posiada Licencję Pośrednika w Obrocie Nieruchomościami nr 26863.
Jest Certyfikowanym Negocjatorem na Rynku Nieruchomości (nr 50).
Można się z nią komunikować także w języku angielskim.

Poznaj Anetę:
https://bialelwy.pl/doradcy/agent-nieruchomosci/aneta-celinska/475-90306



Agata Stradomska - Menadżer, trener, sprzedawca.
Nieruchomości stały się jej pasją, a zajmuje się tym, ponieważ lubi pomagać ludziom.
Jej motto to: “Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu.”
Ma interdyscyplinarne wykształcenie, 20 letnie doświadczenie w sprzedaży i obsłudze klienta, w tym ponad 10 lat w branży nieruchomości. Obecnie jako menedżer agencji nieruchomości Białe Lwy, buduje tę markę na polskim rynku i zarządza 60-osobowym zespołem doradców ds. nieruchomości.
Jest entuzjastą i propagatorem amerykańskiego sposobu pracy w pośrednictwie gdzie filarami są współpraca, wyłączność, aktywny marketing i budowanie wieloletnich relacji z klientami.
Jest również trenerem, szkoleniowcem, autorem kursów dla branży nieruchomości, a także pisze na blogu agataonieruchomosciach.pl

Poznaj Agatę:
https://bialelwy.pl/doradcy/agent-nieruchomosci/agata-stradomska/475-49309